Dzień dobry :)
Dziś od rana piekarnik działa - wczoraj dostałam zamówienie na 4 duże anioły, poza tym powstał jeszcze jeden - jesienny anioł i mój prezent urodzinowy dla cioci :) Tradycyjnie nie mogę się doczekać efektu końcowego - pomalowanych aniołów :)
Ostatnio dużym zainteresowaniem cieszyły się parki ślubne, po tych ostatnich, które Wam pokazałam powstało jeszcze kilka :) Poza tym anioł dla dziewczynki... Ale dość gadania, oglądajcie i oceniajcie :)
A tak wygląda laleczka dla Julci
A tak wyglądają gotowe, zapakowane anioły na chwilę przed odlotem do nowych domów :)
Do pokazania jest jeszcze jeden anioł, ale niestety nie mogę jeszcze go pokazać :/ Zostanie wręczony dopiero na początku października i wtedy się pochwalę ;)
Życzę Wam miłego dnia :) Idę sprawdzić jak tam moje solne wypieki :)